ścianki działowe :-)
Dzisiaj ekipa murarzy zajmie się ściankami działowymi na poddaszu, ma dokończyć szczyt i komin. Jeśli chodzi o ścianki to wczoraj razem z męzem pojechaliśmy na działkę i ustalaliśmy jak mają wyglądac nasze pomieszczenia. Od samego poczatku wszystko było zaplanowane, wczoraj mąż rozrobił zieloną farbkę i razem zaznaczyliśmy kontury dla murarzy. I nagle.....zmiana decyzji.....wszystko wymalowane a nam się odmieniło. Nie będzie prysznica na górze, bo wcale go tam nie potrzebujemy, przedyskutowaliśmy trochę i stanęło na tym że na górze będą 3 pomieszczenia. Mam nadzieję, ze murarze nie wymurują nam ścianek wg naszych wcześniejszych zielonych linii:):):)
W końcu zamieszczam kilka fotek, uwielbiam jak coś się zmienia w wyglądzie domku, a na tym etapie jest to właśnie bardzo widoczne. Nie wiem jak pózniej bedzie cieszyc wykończeniówka ( bo naczytałam się że potrafi porządnie wykończyć człowieka fizycznie, psychicznie i finansowo) ale mi do tego etapu jeszcze daleko, więc ciesze się chwilą obecną





Komentarze