Malutkie równanie terenu
Nie mieliśmy w planie teraz zamawiać ziemi, ale sama do nas przyszła>:):):) Zaglądnął Pan koparkowy z naszej miejscowości i mówi, ze w pobliskiej wiosce robią wykop pod staw i czy nie chcemy trochę ziemii. A my bez najmniejszego zastanowienia się zgodziliśmy. Choć pózniej narzekaliśmy, że jesteśmy w gorącej wodzie kąpani, bo to jeszcze nie ten etap, aby sobie równać teren. Ale powiedziało się A trzeba powiedzieć B. i tak Pan przywiózł nam 3 wywrotki baaaaardzo ładnej ziemi i sobie pojechał a my zostaliśmy z tymi górami. ojjjj napracowaliśmy się z tym, ale teraz miło popatrzeć. Zapewne nie jest to jeszcze efekt końcowy, ale na obecną chwile zaspokaja to nasze potrzeby.
z tyłu od strony ogrodu podsypaliśmy żwir który nam został pod okno tarasowe, na przyszły taras nad którym ciagle jeszcze myślimy, może ktoś mi cos podpowie, albo poda ciekawe stronki gdzie można się czymś zainspirować
a tu widok domku od ogrodu:)
tu podsypany bok z drugiej strony
A no i jeszcze te nasze drzwi, jak już wspominałam (chyba) , to dostaliśmy drzwi z innym szkleniem niż zamówiliśmy. Szyba miała być zwykła, gładka bez żadnych witraży itp..... pan ze sklepu powiedział, zebyśmy sobie je zamontowali a oni pózniej wymienią szybkę. Jak na razie drzwi są takie jakie są i chyba powoli już się do nich przyzwyczaiłam:):):)
teraz w naszym salonie stoi stół do tenisa stołowego i dostarcza nam rozrywki:) potem jego losy będą nieznane
Mamy troszkę takiego ładnego kamyczka, co mieni się kolorem, chcę nim obsypać tuje, ale nie wiem jakie wybrać obrzeża, od strony siatki nie mamy podmurówki i tam tez rośnie nam wszędobylska trawa i chwasty, czy od strony siatki obłożyć to kostką,pod spód dać włókninę i od przedniej strony też wyłożyć kostka a środek zasypać tym kamyczkiem?...nijak nie mogę się za to zabrać
No to troszke sobie popisałam, lecę szukać jakiś inspiracji:):) pozdrawiam budujących:):)