Materiał na tynki i takie tam...:)
Pan od tynków tak rozporządził 5 kubików piasku rzecznego ( mieliśmy troszkę jeszcze swojego, może z 1 kubik), cena za 5 - 320zł, cement 1 tona - cena 440zł ( wynegocjowany transport gratis) i wapno 1 paleta - cena 465zł ( i równiez transport gratis) . Mam nadzieję, ze to wystarczy. Reszty rozporządzeń Pana tynkarza nie znam, może bliżej terminu wykonania coś jeszcze wyskoczy. A to skromne zdjęcie tego oto materiału, zabezpieczone przed deszczem jak i wszedobylskim śniegiem :(
widok z okienka:) na nasze przednie włości
A to nasz nowy zakup
Powoli nasza roślinność budzi się do życia, oczywiście mam nadzieję, ze dzisiejszy śnieg to juz ostatni raz gościł u nas tej wiosny, zeszły już tulipany, narcyzki, lilie i jakieś tam inne bliżej mi nieznane z nazwy roślinne, które uwielbiam:):)
A i przekopałam sobie troszkę ziemi, co by troszkę marchewki czy cebuli mieć dla siebie, obym miała tylko tyle czasu na to wszystko:) a z boku rosną truskawki są już chyba tu 3 latka, pewnie w tym roku trzeba bedzie je od nowa nasadzić.
Na dziś chyba tyle :) Czekam na piękną pogodę i hydraulika, hmmm ciekawe czy wywiąże sie z terminu, czwartek, piątek....zobaczymy:)pożyjemy zobaczymy. :):)