Strop bez asekuracji :):)
We wtorek nasz strop usamodzielnił się:):) Stemple zostały powyciągane, w końcu zrobiło się bardziej przejrzyście,i dobrze, bo już martwiłam się , że strasznie mało miejsca będzie. Ale jak na razie jest OK :)
To widok na łazienkę, w projekcie miał to być pokój, ale troszkę pozmienialiśmy rozstawienie:):)

Tutaj widok od lewej na kuchnię a z prawej prawdopodobnie jadalnia:)


Widok na schody do których jeszcze daleka droga :)

Kawałek naszej sypialni

kotłownia, troche mała :(

wyjście na taras...

widok z ogrodu


no, na dzis tyle, jutro mają wkroczyc Panowie od dachu, ale jeszcze się nie cieszę, zeby nie zapeszyc. Pozdrawiam wszystkich, papatki:)
Komentarze